Krakowskie królestwa mody


Krakowskie królestwa mody 

        Kilka razy wspominaliśmy jak dużym problemem jest ogromna ilość ubrań, które rocznie wyrzucamy. Może powinniśmy zacząć korzystać z ubrań, które były już wcześniej noszone, a teraz trafiłyby na śmietnik? Ubrania w lumpeksach mają wiele zalet – cena, markowe cuda, a dzięki temu, że trendy w modzie są powtarzalne możemy znaleźć tam prawdziwą, vintage’ową perełkę, a nie sieciówkowe odtworzenie. Jedna takie sklepy mają też swoje minusy, a największym z nich jest czas - często, żeby znaleźć coś co nas zainteresuje musimy się uzbroić w cierpliwość jednak za kilkukrotnie niższą cenę warto. Dzisiaj przedstawię Wam moich trzech lumpeksowych ulubieńców w Krakowie. 

Źródło: https://www.instagram.com/flaming_vintage_shop/?hl=pl 
Na zdjęciu wystawa Flaming Vintage Shop 

1. Flaming Vintage Shop (ul. Starowiślna 16, 29, 38) To zdecydowanie miejsce dla osób ceniących sobie piękny wystrój. Niezwykle klimatyczne miejsce, w którym zadbano o każdy, nawet najmniejszy szczegół. Ceny jak na lumpeks są dość wysokie jednak znajdziecie tam ubrania, które nie leżą w koszach tylko są zawieszone, nie ma ich nadmiaru, a ślady użytkowania są praktycznie niewidoczne. Na miejscu mamy także dostęp do przymierzalni, a studenci mogą liczyć na zniżkę. 

2. Dawo (ul. Świętego Wawrzyńca 34) 
Jest to królestwo dosłownie wszystkiego. Od butów (których jest naprawdę sporo i są przeróżne) przez krawaty za 1 zł, aż do książek. Każdego dnia obowiązują inne ceny promocyjne. Dostawy są co piątek, a na miejscu są także dostępne przymierzalnie. Jeśli jednak wolisz przymierzyć ubrania w domu to zwrotu można dokonać w ciągu 3 dni. 

3. Pszczółka (ul. Kalwaryjska 25) 
Każdego dnia można trafić na inne promocje. Jeśli chodzi o dostawy to są one w poniedziałek, a pracownicy sklepu mogą Cię informować o nich szczegółowo za pośrednictwem SMS. Oprócz tego możemy zbierać pieczątki, aby zdobyć kartę stałego klienta, która zapewni nam większe promocje. 

        Pamiętajcie, że w second-handach można znaleźć ubrania z najwyższej klasy materiałów, które się wpłyną drastycznie na nasz budżet. Wymaga to więcej pracy niż zakupy w sieciówce, ale nie dość, że pomagamy planecie to jeszcze wyglądamy oryginalnie. Dajcie znać w komentarzach jakie są Wasze ulubione lumpeksy. 

 W.

Komentarze

Popularne posty