KAWOWY SCRUB DO CIAŁA

Hejka, pierwszy dzień wiosny już za nami. Kwiaty, drzewa, owady i zwierzęta budzą się coraz szybciej do życia. My również powinniśmy zadbać o pełne naładowanie baterii i wejście w ten nowy etap w pełni sił! 

Jak drzewa zrzuciły na zimę swoje liście, tak i my pozostawmy zeszłoroczne okrycia. 

Chciałabym zaproponować wam wejście w tę wiosnę z energetyzującym, domowym, KAWOWYM SCRUBEM do ciała. Jest to produkt wegański, ekologiczny, domowy... czy można chcieć więcej?

 

Wykonanie go jest bardzo proste, wystarczy, że przygotujesz:

250g Fusów z kawy (może to być kawa z ekspresu, parzona, a nawet z kapsułek- niewiele osób wie, ile one w sobie kryją) 

250g Oleju kokosowego

250g Cukru (ja polecałabym brązowy)

Ekstrakt waniliowy (oczywiście tu zapach zależy od twoich preferencji).

 

Co dany składnik scrubu robi dla naszej skóry:

Kawa

·      Wygładza cellulit

·      Stymuluje przepływ krwi

·      Uwalnia toksyny z ciała

·      Zawiera dużo antyoksydantów

·      Wzmaga produkcję kolagenu

 

Olej kokosowy

·      Redukuje celulit

·      Poprawia wygląd skóry

·      Pomaga redukować widoczność blizn

·      Napina skórę

 

Cukier brązowy

·      Pilinguje naturalnie skórę

·      Zmiękcza skórę

·      Wygładza skórę

 

 

Wykonanie (banalnie proste):

1.             Olej kokosowy podgrzewamy tak, aby zmiękł (nie musi on być płynny, wystarczy, że będzie miękki i łatwy do zmieszania).

2.             Wsyp suche składniki do oleju.

3.             Dodaj parę kropli (wedle uznania) ekstraktu zapachowego.

4.             Wszystkie składniki łączymy ze sobą za pomocą łyżki.

Możemy przełożyć gotowy scrub do mniejszych słoiczków i nawet podarować komuś w prezencie.

P.S. Pamiętajmy, że im olej kokosowy będzie chłodniejszy tym bardziej stałą formę będzie miał scrub.

 

MIŁEGO UŻYWANIA!

M.